Trylogia "Millennium" z Czarnej Serii

Nareszcie!

Wczoraj kupiłam drugą część "Zamku z piasku który runął" Stiega Larssona. Naprawdę spodobał mi się ten cykl. Lisbeth Salander jest jedną z najciekawszych postaci kobiecych,z jakimi zetknęłam się czytając książki (czytam dużo, nie tylko obowiązkowe lektury na polonistyce).

Książki są ładnie wydane, mają solidne okładki.Podoba mi się pomysł kolekcjonerskich wydań, ponieważ ładnie prezentują się na półce, a po za tym, będę mogła je wielokrotnie kartkować bez obawy że się rozlecą (co byłoby możliwe  w przypadku miękkiej, papierowej okładki).




  Pomysł podzielenia dość sporego tomiska na dwie książki jest całkiem dobry. Dzięki temu, że książka jest lżejsza i ma mniejszy format mieści się w torebce.Gdy mam długą przerwę między zajęciami mogę oddać się lekturze.




Cena książki jest przystępna - 13.99zł. To taniej niż w przypadku kupienia całego tomu w Tesco (tam pierwsza część trylogii kosztowała 40zł a druga 45zł ).

Można narzekać na styl Larssona. Owszem, to nie jest literatura z górnej półki. Czytałam książki lepiej napisane. Więc po co kupiłam Millenium? Nie dla tego, że nie mam czym zapełnić półek na książki (mam w domu ponad 700 książek). Nie miałam na co wydać pieniędzy? Nie. Więc czemu?

Odpowiedź jest prosta- Lisbeth. Ta dziewczyna mnie zaintrygowała. Autor potrafił stworzyć postać, która frapuje, nie jest jednoznaczna.Ofiarę zamieniającą się w kata. Dziewczynę, którą nie da się otagować. Właśnie dla Lisbeth warto przebrnąć przez dłużyzny, które serwuje nam Larrson. Dla niej można przymknąć oko na irytującą manierę autora, polegającą na uporczywym "lokowaniu produktów" i dodawaniu liczb wszędzie, zwłaszcza tam, gdzie pasują jak wół do karety (scena, w której Blomkvist dowiaduje się o śmierci Daga i Mii, a jego pierwszą myślą jest "Ich mieszkanie ma tylko 55 metrów").

Libeth jest postacią, która naprawdę udała się Larssonowi. Prawdziwym "czynnikiem chaosu w antropii".

Komentarze

  1. Ja jednak wolę inne książki ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. It's a great trilogy, but it's greater that you have read the whole saga. Of course, there are books with a better quality of writing as you say, or maybe there are books with a different topic beside a girls with tattoos that rides a bike, however, I absolutely agree with you with this character who's last name is Salander and that has for name Lizbeth. Unfortunately, I have only read the first book, although I immediately hook up with these trilogy but mostly with Lizbeth.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz!
To NIE jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarz z linkiem do innego bloga lub jakieś strony = SPAM.
Proszę o kulturę wypowiedzi.

Popularne posty z tego bloga

Moje męskie kosmetyki

Lanocholizm

Marion szampon koloryzujący 4-8 myć

7 znienawidzonych męskich zachowań: ranking