Toksyczni ludzie zabijają słowami
Witam po długiej niebecności
spowodowanej skręceniem kolana (paskudna sprawa) i rehabilitacją (bolesna sprawa)
Dziś
post którego inspiracją była lektura książki Lillian Glass, pt.
Toksyczni ludzie. Autorka, specjalistka od komunikacji
międzyludzkiej, w przystępny sposób opisuje, w jaki sposób
rozpoznać toksycznych ludzi w swoim otoczeniu i jak można się
bronić przed ich jadem, Temat jest ważny, ponieważ działanie
werbalnych dręczycieli powoduje u ofiary spadek samooceny,
cierpienie, próby ucieczki (np. w używki, samookaleczanie lub seks)
lub, w skrajnych przypadkach, samobójstwa.
Jak rozpoznać toksyczną osobę w swoim otoczeniu?
Glass
proponuje prosty test, składający się z 78 pytań, m. in. "Czy
rozmowa z tą osobą paraliżuję cię emocjonalnie" ( s. 21),
"Czy czujesz odrazę do tej osoby" (s. 22) "Czy
kontakt z tą osobą przyprawia cię o ból głowy" (s. 23).
Już kilka twierdzących odpowiedzi oznacza, że masz do czynienia z
toksyczną osobą. Często uświadomienie sobie tego, że ktoś
najbliższy (rodzic, partner, przyjaciółka) jest w rzeczywistości
Twoim katem, to ogromny szok. Glass przytacza historię mężczyzny,
który dzięki uczestnictwie w jej wykładach zrozumiał, że żona,
z którą był ponad dwadzieścia lat tak naprawdę nigdy go nie
kochała i dręczyła psychicznie.
Uświadomienie
sobie, kto jest Twoim wrogiem to pierwszy krok w walce o siebie.
Toksyczne komplementy
-Natalia,
ładnie wyglądasz.
-Dzięki.
-Jakie
zdrowe włosy. Tylko ten kolor... Nie szkoda ci ich marnować na taki
nietwarzowy kolor jak czerwień? Przemaluj się na brąz, to odrobinę
poprawi twój wygląd, ale za dużo nie da się dla ciebie zrobić...
Oto
przykład toksycznych komplementów. Gdybym była słabsza
psychicznie na pewno przejęłabym się stwierdzeniem" za dużo
nie da się dla ciebie zrobić". Ale ja mam w domu lusto i wiem,
że moja czerwień nie jest nietwarzowa, wręcz przeciwnie: komponuje
się z moją urodą. Dlatego odpowiedziałam na atak:
-Tobie
też przydałaby by się wizyta u fryzjera. Te końcówki...
Toksyczna
osoba prędko się zamknęła. I o to chodzi: nie dać się zatruć.
Toksyczni
ludzie wyrażają swoje prawdziwe uczucia wobec Ciebie poprzez słowa,
dlatego należy uważnie słuchać i nie godzić się na to, by ktoś
Cię obrażał. Nigdy nie zgadzaj się na to, by ktoś Cię poniżał
a potem powiedział: "to tylko żart. Nie, to nie był żart.
Jeżeli czyjeś słowa zabolały Cię tak bardzo, że masz wrażenie
jakbyś została zmieszana z błotem zrozum: on bawi się Twoim
kosztem. Unikaj ludzi, którzy z uśmiechem na ustach wbijają Ci nóż
w serce i sprawdzają, czy ostrze weszło dość głęboko.
Dlaczego są toksyczni?
Ludzie
nienawidzą innych z różnych powodów:
-Gdy
są piękni lub dobrze im się powodzi,
-Kiedy
tamci ponoszą klęskę,
-Kiedy
zmiana zachodząca w ofierze budzi niepokój,
-Kiedy
poznają kogoś lepiej.
Sama
miałam w życiu trudny czas po operacji kolana, kiedy straciłam
praktycznie wszystkich znajomych z grupy, gdzie chodziłam. Koleżanki
odsunęły się ode mnie, bo byłam gorsza, ułomna, nie miały ze
mnie pożytku. To była gorzka lekcja tego, jak funkcjonuje sfora.
Kiedy wróciłam na uniwersytet po urlopie, miałam zupełnie inny
światopogląd, jakby od tamtych wydarzeń minęło nie kilka
miesięcy, ale dziesięć lat. Dawne koleżanki czuły się źle w
moim towarzystwie, ponieważ przejrzałam je, zrozumiałam, jak
bardzo były fałszywe. Odcięcie się od nich było dla mnie
niezwykle budującym doświadczeniem.
W
życiu należy kierować się prostą zasadą:
-jakaś
część prawdy: dla wszystkich,
-więcej
prawdy: dla bliskich,
-cała
prawda o mnie jest tylko moją własnością.
Nigdy
nie wolno całkowicie się przed kimś odsłonić, ponieważ
"poufałość rodzi pogardę". Jeśli poznamy kogoś dobrze
może okazać się, że czujemy się przy nim gorsi, a to z kolei
będzie prowadziło do reakcji obronnej, czyli do próby zerwania
znajomości. Czasem najbliższe nam osoby to nasi najgorsi wrogowie,
nie warto więc odsłaniać się przed nikim. Nagość sprawdza się
na plaży naturystów a nie w życiu, pamiętaj o tym, zanim zechcesz
wypaplać komuś kompromitującą historię ze sobą w roli głównej.
Nie
poniżaj siebie
Ktoś,
kto sam o sobie mówi: jestem idiotą, nie mam żadnych zalet, to
idealna ofiara dla toksycznych. Skoro sam nie szanujesz siebie nikt
nie będzie czuł się w obowiązku tego robić. Twój facet
powiedział Ci, że jesteś gruba i to zabolało? A czy nie słyszał
tego z Twoich ust? Nie mówiłaś tego wielokrotnie?
Jeśli
poniżasz siebie niszczysz to, co w Tobie najlepsze i dajesz zielone
światło innym. Pamiętaj: twarz wykrzywiana w ponurym grymasie
zostanie taka na zawsze. Obraz siebie, wykrzywiany przez autoagresję
nigdy nie będzie taki, jaki powinien.
Zachęcam
do przeczytania tej książki. To jedna z najlepszych lektur
psychologicznych, jakie miałam, a ja jestem wybredna.
Pozdrawiam
Wasza kontuzjowana
Orlika
Oj przeczytałabym tę ksiażkę.
OdpowiedzUsuńNa własne szczęście umiem pozbywać się takich osób- kiedyś była to nawet przyjaciółka- oj długa historia :)
Nie dajmy innym czerpać radości z poniżania nas.
Masz rację, nie możemy na to pozwolić, nigdy.
UsuńTylko osoby prawiące toksyczne komplementy są też hipokrytami. Bo gdy już zostaną rozszyfrowani, tłumaczą się "ale ja nie mówię tego aby zrobić ci przykrość tylko robię to dla twojego dobra", i coś w ten deseń :-D W te zapewnienia też nie wierzmy.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że już jesteś :-) :-) :-)
Ja też się z tego cieszę.
Usuń