7 piosenek, które uwielbiam

Witajcie

Dziś przygotowałam zestawienie siedmiu piosenek, które szczególnie utkwiły mi w pamięci, ponieważ budzą wspomnienia/mają mądry tekst/po prostu, moim skromnym zdaniem, są ciekawe i warte zapamiętania. Oto wybór Orliki (numery przy tytułach piosenek są zupełnie przypadkowe, lista ma charakter wyliczenia, nie rankingu):

1. Gloria Gaynor, I will survive

Nie przepadam za erą disco, bo jest dla mnie kiczowata, ale tę piosenkę uwielbiam za jej przesłanie. Opowiada historię kobiety, która uwolniła się z toksycznego związku i zaczęła życie na nowo:

[...] już nie jesteś tu mile widziany

Czy to nie ty chciałeś mnie zranić mnie swym odejściem?

Myślałeś, że dam się złamać?

Myślałeś, że padnę i umrę?

Otóż nie

Ja przetrwam.

2. One Republic, Couting stars

Bardzo lubię ten zespół, a Couting stars to mój faworyt. fantastyczna melodia i mądry tekst sprawiają, że chętnie wracam do tego utworu by poprawić sobie humor.

Wszystko, co mnie przygębia

dodaje mi skrzydeł.

3. Amy Winehouse, Rehab

Winehouse to bez wątpienia postać tragiczna, należąca do Klubu 27. Rehab to jeden z jej największych przebojów. Często słucham tej piosenki.

Nie zamierzam spędzić dziesięciu tygodni

żeby każdy myślał, że staję na nogi

to nie tylko moja duma

to dopóki te łzy nie wyschną

4. Boney M, Rasputin

W tej piosence zdecydowanie kocham tylko melodię, szczególnie porywające, prawdziwie rosyjskie intro, chociaż tekst też jest ciekawy, taka krótka lekcja historii.

5. The Eagles, Hotel California

Ten utwór ma klimat. Lubię go słuchać, relaksuje mnie.

Wszyscy jesteśmy więżniami naszych własnych myśli.

6. Lady Gaga, Born this way

Gaga była moją idolką gdy chodziłam do liceum. Kochałam wszystkie piosenki z jej pierwszego albumu. Dziś ta miłość przygasła, lecz Born this way potrafi rozbudzić ją na nowo.

Nie ma nic złego w kochaniu siebie takim, jakim się jest

Bo On stworzył cię idealną, kotku.

Więc głowa do góry, a zajdziesz daleko.

7. Arash, Boro boro

Jako nastolatka kochałam tańczyć do tej melodii, uważałam, iż jest fantastyczna. Teraz gust muzyczny trochę mi się zmienił, ale nadal darzę tę melodię sentymentem.

Ok, jako trzynastolatka podkochiwałam się trochę w wykonawcy utworu, przyznaję bez bicia. To mi przeszło już zupełnie po tylu latach (Natalia w tym momencie poczuła się stara jak dinozaur).

A jakie są Twoje ulubione melodie?