Róż i fiolet manicure (Golden Rose i Revlon)

Moja mama uwielbia eksperymentować z kolorami lakierów do paznokci udowadniając, że w wieku 67 lat można mieć piękne, przyciągające oczy paznokcie i nie bać się połysku.

Dla mamy nie istnieją matowe lakiery, bo po prostu uważa, że są brzydkie, dlatego wybiera jak najbardziej błyszczące, z efektem lustrzanego blasku. Uważa, że najważniejsza jest nie cena lakieru czy marka, ale to wygląd na paznokciach. Dziś skomponowała tańszy Golden Rose i Revlon.

Jak wypadł ten mix?


Łup z Rossmannu


Lakier Revlon to łup z promocji -49%.  Mama kupiła go z ciekawości, chciała  przetestować tę markę. Wybrała odcień 951, Seduction Plum, ale jak dla mnie to żadna śliwka, raczej fuksja. Na pazurkach wygląda tak:





Co sądzisz o efekcie końcowym?

Komentarze

  1. Daj znać jak się sprawdzi u Ciebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Dobrze jest łamać stereotypy :) Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję zostałaś nominowana do Liebster Blog Award !

    Zajrzyj tutaj: http://rudaoptymistka.blogspot.com/ , odpowiedz na moje pytania i nominuj kolejnych blogerów

    Powodzenia! <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz!
To NIE jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarz z linkiem do innego bloga lub jakieś strony = SPAM.
Proszę o kulturę wypowiedzi.

Popularne posty z tego bloga

Moje męskie kosmetyki

Lanocholizm

Marion szampon koloryzujący 4-8 myć

Body club lip balm sowa